Jak powszechnie wiadomo, niewłaściwa pielęgnacja włosów może doprowadzić do ich wysuszenia i/lub zniszczenia.
Od jakiegoś czasu próbuję zregenerować swoje mocno zniszczone końce przez rozjaśnianie (i zmienianie koloru włosów, jednak zawsze wracam do blondu) oraz prostowanie. Chciałabym podzielić się z Wami kilkoma prostymi wskazówkami odnośnie pielęgnacji. Większość zapewne jest Wam dobrze znana, lecz mam nadzieję, że niektóre z porad okażą się użyteczne.
1. Szampon należy spłukiwać 3 razy dłużej, niż się go aplikowało. Resztki produktu przyczyniają się do braku połysku.
2. Nie wolno rozczesywać mokrych włosów szczotką. Są wtedy wrażliwe i łatwiej jest je "wyrwać" czy poniszczyć. Najpierw należy rozczesać kosmyki grzebieniem o rzadko rozstawionych ząbkach.
Najlepiej czesać/szczotkować włosy, gdy są już całkowicie suche. I oczywiście warto wymienić szczotkę na tę z naturalnym włosiem, są o wiele łagodniejsze.
3. Odżywki nie regenerują włosów. Pomagają nam tylko w ich rozczesywaniu. Zadanie odbudowy należy do maseczek, które notabene należy stosować co najmniej 3 razy w tygodniu.
4. Nie wolno suszyć włosów gorącym strumieniem. Lepiej zaopatrzyć się w suszarkę z chłodnym nawiewem i suszyć ok. 30 cm od nasady. Wtedy włosy nie niszczą się aż tak.
5. Regularne podcinanie końcówek wcale nie pomaga w intensywnym poroście włosów. Faktycznie, kosmyki szybko wracają do dawnej długości (oczywiście jeśli podetniemy je do kilku cm), ale nie ma to żadnego wpływu na szybszy wzrost.
6. Ozdoby i akcesoria do włosów niszczą je. Przede wszystkim dlatego, że zawierają m.in. metalowe wykończenia, które przecierają włosy przez co są słabsze, a w konsekwencji kruszą się. Dlatego najlepiej stosować gumki do włosów bez elementów ozdobnych.
7. Nie wolno zasypiać z mokrymi bądź wilgotnymi włosami. O wiele łatwiej się wtedy niszczą: kruszą, rozdwajają, wypadają. Lepiej wybrać mniejsze zło i wysuszyć je przed snem.
8. Silikony mają zarówno kiepski jak i zbawienny wpływ na włosy. Nie powinien być w szamponie- utrudnia dokładne oczyszczenie skóry głowy i może niepotrzebnie obciążać czy przyspieszać przetłuszczanie. Warto natomiast stosować jedwabiu do włosów. Doskonale chroni przed czynnikami zewnętrznymi oraz urazami mechanicznymi.
9. Środki do stylizacji niszczą włosy. Wszelkie żele, pianki, gumy etc. mają naprawdę zły wpływ na włosy. Lepiej ograniczyć stosowanie tych produktów do absolutnego minimum.
10. Olejowanie włosów nawilża, odżywia i regeneruje. Oczywiście przy regularnym stosowaniu. Może także zahamować nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy, ale również obciążyć włosy. Należy zmywać je łagodnym szamponem. Włosy są gładkie, miękkie i lśniące.
11. Jesteś tym, co jesz. Czyli zdrowa dieta ma bardzo duży wpływ na włosy. Warto spożywać regularnie warzywa i owoce, a także ryby, które mają znaczny wpływ na zdrowie i kondycję włosów (a także na skórę i paznokcie). Warto pić także dużo wody. Warto także uzupełnić dietę w suplementy.
12. Sprawdzaj składy. Należy omijać szerokim łukiem produkty do pielęgnacji włosów zawierające w składzie alkohol, który wysusza włosy. Najlepiej unikać także silikonów, parabenów, sls'ów etc.
13. Ważna zasada: omijaj nasadę. Skóra głowy potrzebuje tylko i wyłącznie oczyszczenia. Włosy przy nasadzie są zdrowe i gładkie, a produkty odżywiające są po prostu zbędne. Ponadto zatykają pory skóry. Włosy mogą się o wiele bardziej przetłuszczać. Odżywki i maseczki należy stosować tylko i wyłącznie na końcówki (najlepiej od linii ucha w dół).
14. Aby umyć włosy wcale nie musisz używać szamponu! Produkt ten zawiera różne chemikalia, oczyszcza skórę nie tylko z zanieczyszczeń, ale i z cennych wartości odżywczych produkowanych przez nasze gruczoły. Włosy możesz myć także sodą czyszczoną i octem jabłkowym.
15. Dużo śpij, relaksuj się, odpoczywaj. Stres powoduje nadmierne, niepotrzebne wypadanie włosów. Własnie dlatego kosmyki chętniej i szybciej rosną latem- jesteśmy wypoczęci i zrelaksowani.
To by było na tyle jeśli chodzi o pierwszą część. Mam nadzieję, że mimo, iż porady są banalne, w niektórych przypadkach okazały się przydatne.
Macie swoje wskazówki dotyczące pielęgnacji włosów?
Dziękuje za świetne rady od teraz będę się do nich stosować ;))))
OdpowiedzUsuńCo do tego że odżywki nie regenerują, to się zdziwiłam...
OdpowiedzUsuńTeż się zdziwiłam, jednak rozmawiałam na ten temat z fryzjerką :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że rady okazały się pomocne
Dzięki za rady :) Dużo mi pomogłaś. Od zawsze czesałam włosy po umyciu, bo było mi wygodniej, wydawały się mniej splątane. Od dzisiaj przestaję. Spanie z mokrymi włosami również muszę wyeliminować.
OdpowiedzUsuńDo twoich rad dodałabym jeszcze -nie podcinaj kocówek zwykłymi nożyczkami (tak właśnie uszkodziłam swoje włosy).
Jako włosomaniaczka dziękuję Ci za ten artykuł;)
OdpowiedzUsuńZ tego, co ostatnio zauważyłam czytając, wszyscy rozczesują włosy właśnie na mokro, nie czekając aż wyschną.. więc chodzi tylko o szczotkę w tym wypadku?
OdpowiedzUsuńmycie włosów octem jabłkowym? ale mam rozumieć, że mocno rozcieńczonym? bałabym się zaaplikować mojej czuprynie coś takiego prosto z butelki do umycia..
Rozczesując włosy na mokro m.in. bardziej je szarpiemy i przez to wypadają. Jeśli zaś musisz to robić lepiej czesać włoski szczotką z włosiem naturalnym niż z plastikowymi końcówkami.
OdpowiedzUsuńJa rozcieńczam, więc spokojnie możesz to zrobić. Jednak sama musisz dobrać proporcje, każdy ma inne włoski :) Pozdrawiam.
No własnie ja też nigdy wcześniej nie czesałam na mokro, dlatego dziwiłam się, czytając, że dziewczyny tylko tak polecają..
OdpowiedzUsuńJa narazie stosuję czasami olej w octem jabłkowym, albo płukankę. Może za jakiś czas się skuszę, na razie nowe szampony sprawdzam pod recenzje, ale kusi mnie sprawdzenie jak można umyć włosy bez szamponu ;)
Dziękuję i pozdrawiam :)