22 kwi 2013

Kilka przepisów na domowe maseczki do włosów cz. 1

Jakiś czas temu postanowiłam spróbować kilku sprawdzonych przepisów na domowe maseczki do włosów. Niektóre z nich okazały się dla moich słabych kosmyków wybawieniem. Przygotowanie oraz efekty są świetne, więc raz na jakiś czas pozwalam sobie na taki zabieg w domu.
Dziś chciałabym podzielić się z Wami kilkoma przepisami.


Tradycyjna odżywcza maseczka do zniszczonych włosów
Proteinowa, dobrze nabłyszcza i wygładza końce.

Składniki:
*1 żółtko,
* 4 łyżki oliwy z oliwek,
* sok z 1/4 cytryny. 

Należy pamiętać o soku z cytryny, inaczej żółtko może pozostawiać nieprzyjemny zapach.

Czas trzymania: 30 minut-1 godzina

Odżywcza maseczka do włosów suchych
Na porost włosów.

Składniki:
* 3 łyżki oliwy z oliwek,
* 1 łyżka oleju słonecznikowego,
* 1 łyżka olejku rycynowego,
* sok z 1/2 (połówki) cytryny
* 1 łyżka płynnego miodu

Czas trzymania: 30 minut-1 godzina



Odżywcza maseczka do włosów suchych
Majonezowa

Składniki:
* 4 łyżki oleju rzepakowego,
* 1 żółtko,
* kilka kropli cytryny,

Całość miksujemy, aż do uzyskania majonezu. Nie zalega się majonezu sklepowego, gdyż wszystkie z nich zawierają ocet, zamiast cytryny. Nawet te bez konserwantów.

Czas trzymania: 1 godzina

Proteinowa maseczka do włosów łamliwych
Jogurtowa, dla włosów, które lubią proteiny mleczne. Wygładza i nawilża.

Składniki:
* 3 łyżki jogurtu naturalnego,
* 1 łyżka żelu lnianego,
* 1 łyżka miodu.

Żel lniany otrzymujemy poprzez ugotowanie w pół szklanki wody ziaren lnu. Gotujemy je na średnim ogniu, mieszając przez pół godziny. Przecedzamy. Studzimy przed użyciem. Można przechowywać do 2 tygodni w lodówce.

Czas trzymania: 1 godzina


Maseczka nadająca połysk do włosów zniszczonych
Bananowa.

Składniki:
* 1 bardzo dojrzały banan,
* 1 łyżeczka jogurtu naturalnego lub mleka pełnotłustego.

Czas trzymania: 20-30 minut

Maseczka odżywczo-wygładzająca
Nadaje jedwabistość i blask włosom.

Składniki:
* 1 łyżeczka octu,
* 1 łyżeczka gliceryny.

Mieszamy, aż otrzymamy gładką masę. Następnie dodajemy:
* ubitą masę jajeczną,
* 2 łyżki olejku rycynowego.

Dokładnie mieszamy, nakładamy na całą długość włosów. Maseczka termoaktywna (zaleca się czepek/folia + ręcznik/stara czapka).

Czas trzymania: 2 godziny


I to by było na tyle, jeśli chodzi o część pierwszą. Jeśli spodobało się Wam, dajcie znać. Poszukam nowych przepisów i wypróbuję i stworzę kolejne części.

Podobają Wam się tego typu notki z poradami? Dajcie znać!



6 komentarzy:

  1. jestem jak najbardziej za takimi postami:) Chciałam przetestować dzisiaj jakąś maseczkę, ale jak na złość do każdej z nich brakuje mi jednego ze składników.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis, bardzo pożyteczne porady :)
    Na pewno tu wrócę w weekend i coś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Większość z tych maseczek znam i lubię:-)
    Z tym, że w przypadku cytryny trzeba uważać bo czasami może jeszcze bardziej wysuszyć i tak już suche włosy;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chyba nie mam cierpliwości do robienia maseczek, chociaż wiem, że włosy wyglądają po nich świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ktore wyprobowalam wczesniej, najbardziej lubie maske z bananem i jogurtem! Jesli do maseczek sie stosuje soku z cytryny to trzeba uwazac bo ona rozjasnia wlosy.. Fajny post!

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz jest dla mnie niesamowicie ważny. Daj znać, co Ci się podobało, a co byś zmianił/a. Dziękuję! :-)

Labels

Powered by Blogger. Blogger Template by Intikali.org. Supported by Iskael and BlogSpot Design.